Będziecie mogli łagodnie przeżyć swoje straty i odpuścić to, co się nie spełniło.
Bez deprecjonowania, uciekania czy maskowania bólu sprawami.
Uwolnicie serce od starych urazów i oczekiwań.
Tam, gdzie wcześniej było ciężko, pojawi się miejsce na lekkość i nowe osiągnięcia.
Otrzymacie zdolność pragnienia i radości.
Kiedy energia utknięta w przeszłości powraca — pojawiają się siły.
Stajecie się bardziej dojrzali i odporni na życie.
Pojawia się wewnętrzna opoka — zdolność do znoszenia zmian i strat.
Rozumiecie, że smutek to naturalny proces.
Możecie patrzeć na ból nie jak na wroga, ale jak na drogę do dojrzałości i wewnętrznej wolności.